Wierszyki dla dzieci

Zima odeszła, nadchodzi wiosna,

pierwsze listki puściła sosna.

Natura z letargu się budzi,

już widać uśmiechy na twarzach ludzi.

W powietrzu unosi się zapach wiosny,

ten czas z pewnością będzie radosny.

Bo pora roku to wyjątkowa,

właśnie zaczyna się wszystko od nowa.

Na drzewach świeże pąki

i ten zapach łąki,

i trawa zielona,

I Ona.

Rozżarzona gwiazda wysoko na niebie,

tak bardzo potrzeba nam było tu Ciebie.

Każdy twój promień, który na nas ląduje,

cudownie smakuje.

I za to ci wiosno dziękuję.

Siedzę i myślę jak spełnić marzenia,

lecz od myślenia nic się nie zmienia.

Nadal marzenia są tylko w głowie 

jak mam je spełnić, czy ktoś mi to powie?

Może pytanie to, zadam na necie,

musi się znaleźć ktoś na tym świecie,

kto powie mi jak mam to zrobić,

by to czego pragnę po prostu zdobyć.

Myślę i siedzę, siedzę i myślę,

uparcie szukam planu w umyśle,

ale chyba nic nie wymyślę.

Od tego myślenia już boli mnie głowa,

już wiem, jutro zacznę myśleć od nowa.

I tak mijają kolejne dni,

a leniuch na jawie wciąż tylko śni.